Rzadko w swojej praktyce mamy do czynienia z pasjonatami architektury. W tym przypadku Inwestor zakochany w Toskanii i jej architekturze zażądał wdrożenia takich rozwiązań w naszym klimacie i warunkach formalno – prawnych.
W ten sposób powstał projekt domu toskańskiego realizowanego w Polsce. Na “szkielecie” koncepcyjnym będącym wynikiem oczekiwań funkcjonalnych oraz sztywnych zasad energooszczędności naszego klimatu stworzyliśmy obiekt dotąd niespotykany. Użyliśmy lokalnych, polskich materiałów w taki sposób jak Toskańczycy wykorzystują swoje. Efekt jest zadziwiający, mimo, że różnic nie zliczymy na palcach obu rąk, przez to budynek, ze względu na parametry techniczne i użytkowe nie nadaje się do budowy w klimacie Toscanii.
ROZWIĄZANE PROBLEMY:
- sprzeczności zasad projektowania na południu Europy z projektowaniem w Europie Centralnej (strony świata, wielkości okien, materiały, przepływ energii),
- uwarunkowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego
- wymogi urzędowe